wtorek, 22 marca 2011

Zapach lawendy

Tak, tak lawenda J
Oczywiście musiała się znowu pojawić i obiecuje, będzie się pojawiała częściej J
Na pierwszym pojemniczku motyw, który wykorzystywałam już na klucznikach, ale jest tak wdzięczny, że pasuje do wszystkiego:



Drugi motyw jest troszkę bardziej "wytrawny" ale też śliczny:






4 komentarze:

  1. Ten drugi pojemniczek bardzo udany! Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Miło mi bardzo, że Ci się podoba i dziekuję za pierwszy komentarz na moim raczkującym blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po oliwkowych przysmakach nic tylko na pole lawendowe się udać.....oba pojemniczki są bardzo udane, ale drugi szczególnie mi do gustu przypadł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję :) Miło mi bardzo, że Ci się podoba :)

    OdpowiedzUsuń